Autor |
Wiadomość |
Lena:) |
Wysłany: Sob 18:36, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
Patunia, daj spokój. Przecież to jest temat sprzed kilku lat... tych użytkowników już dawno tutaj nie ma. |
|
|
patunia1441 |
Wysłany: Pią 19:11, 03 Paź 2008 Temat postu: fretka |
|
sluchaj mnie kasiu jezeli cie grynie po zjedzeniu i to delikatnie to on sie chce tylko pobawic a jezeli chodzi o szelki to niech ktos z twojej rodziny odwróci jego uwage od szelek i glaszcze po glowce potem delikatnie zalusz mu szelki gdy zorjentuje sie ze ma je na sobie to go poglaszcz pochwal i daj przysmak i najlepiej jak bys przez kilka dni ich nie sciagala |
|
|
karka |
Wysłany: Śro 17:59, 14 Cze 2006 Temat postu: |
|
jestem astmatyczką i chciała bym się dowiedzieć czy tchórzofretka będzie dla mnie dobra |
|
|
Tani |
Wysłany: Śro 18:05, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
No głaskać
Tu nic nie o rzucaniu się fretki na twoje ręce
Więc wybacz .............. |
|
|
Kasia |
Wysłany: Śro 16:41, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
głaskać go?? Niby w jaki spoób ?? JAk on tylko je widzi to sie rzuca
W ogóel chyba zrezygnuje z tych szelek.. Bo sie nerwowy zrobił przez nie |
|
|
Tani |
Wysłany: Śro 9:16, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
Na razie nie zmuszaj jej do ubierania smyczy .
Tylko cierpliowość (jak zwykle) prowadzi do celu .
Gdy zakładasz szelki (czy smycz) głaszcz fretkę i podsuwaj jej jakiś smakołyk . |
|
|
Tani |
Wysłany: Śro 9:08, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
Oooooooooooooooooooooooooooooooooo ...........
Następny problem do rozwiązania
Jak ja to uwielbiam |
|
|
Kasia |
Wysłany: Wto 22:30, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
Oki Kuweta jest chyba opanowana Załatwia sie do tej co ma w klatce jak tylko wstanie Zresztą był tak nauczony od małego chyba
Teraz mam problem z szelkami bo jak mu je zakładam to sie staje bardziej n erwowy (delikatnie mówiąc) i gryzie jak szalony. Mam nadzieje że przejdzie z wiekiem |
|
|
Tani |
Wysłany: Wto 20:36, 06 Cze 2006 Temat postu: |
|
Tylko anielska cierpliwość może ją tego nauczyć
A jak zauważysz , że probuję się załatwić to musisz od razu wsadzić ją do kuwety |
|
|
Kasia |
Wysłany: Pią 20:27, 02 Cze 2006 Temat postu: nowy lokator |
|
Witam.
Fretke w domu mam od dzisiej, w ogóle jestem pierwszą osobą w rodzinie która ma fretke NIE mam zadnych znajomych ani nikogo kto by miał tego zwierzaka.
W związku z ty chciałam sie zapytac o pare rzeczy.
1. Jak nauczyć Freda załatwiać potrzeby w kuwecie?? ( już 3 razy mi zrobył kupke na łóżku )
2. I co z klatką?? JA przewoziłam go do domu w pudle, a w pudle było przescieradło. Prześcieradło dałam do klatki, a pudło koło stołu lezy samo. I co robi Fred?? Właśnie śpi koło pudła. Mma robić przemavlowanie czy on po prostu nie lubi klatki?
Pierwsze wrażenia moje :
Jaki on jest niegrzeczny hehe, na poczatki udawał cichą wode, a jak zjadł winogron pane to sie tak ozywwił ze (jak juz pisałam) pobrudził pościel, skakał po całym pokoju, i gryzł mnie jak chciałam go wziąć.
Teraz śpi. Uspokoił sie.
Długo bedzie sie przyzwyczajał?
Już nie śpi
Jestem nowa więc witam wszystkich To forum to bedzie mój ratunek jak mi Fredzio da popalić Zresztą jadłospis już wydrukowałam.
A tak poza tym to Fredek jest kochany |
|
|